wtorek, 23 kwietnia 2013

Kawa


Najsympatyczniejszą i najmilsza dla oka do spacerowania po Hamburgu jest chyba dzielnica portowa. Z pięknie zachowanymi spichlerzami, gdzie zatrzymał się czas.
Nadal handluje się tam przyprawami, orientalnymi dywanami czy meblami. 
W jednym z takich budynków mieści się palarnia kawy. 

Czasami można podpatrzeć jak wygląda cały proces palenia kawy, a zapach jest obłędny! Ponadto jest tam trochę maszyn - takie niby muzeum, ale wszystkie sprzęty są nadal w użyciu.


Ponadto warto się tutaj zatrzymać na kawę, a jak ktoś chce to i na ciasto.











http://www.speicherstadt-kaffee.de/


Życzę Wam smacznego!

sobota, 20 kwietnia 2013

Pasta jajeczna

Bo był piątek i czasami dobrze odstawić na bok mięso. Bo mój mąż uwielbia. Jest szybka, tania i w zasadzie wszystko można tutaj wrzucić. Zawsze smakuje inaczej. Zawsze przepyszna!


Szybko Tanio Smacznie - Pasta jajeczna

Do przygotowania pasty jajecznej potrzebujemy:


- 4 jajka ugotowane na twardo

- ok 200g żółtego sera
- jogurt i majonez (jedno albo drugie albo oba)
- koperek/pietruszkę/bazylię/szczypiorek (dodajcie co lubicie najbardziej)
- sól, pieprz
- odrobina ketchupu do smaku
- bazylia/pietruszka


co jeszcze można dodać:

- suszone pomidory

- tuńczyka z puszki (albo inną rybkę np. makrelę)
- szynkę


Nasza wersja jest z tuńczykiem! 
Jajka i ser utrzeć na tarce (grube oczka). Tuńczyka odsączyć i rozdrobnić widelcem.
Bazylię i pietruszkę posiekać drobno. Wszystko wymieszać. Dodać jogurtu (jakieś 4 kopiaste łyżki), doprawić solą, pieprzem i ewentualnie dodać majonezu i ketchupu.
Wszystko wymieszać. 

Podawać z chlebem, krakersami lub zjadać samotnie. 



Szybko Tanio Smacznie - Pasta jajeczna

Szybko Tanio Smacznie - Pasta jajeczna

Szybko Tanio Smacznie - Pasta jajeczna

wtorek, 16 kwietnia 2013

Sakiewki z ciasta francuskiego z nadzieniem budyniowym

Budyń? Zawsze i w każdym wydaniu! Świeżo, wiosennie i smacznie. Zapraszam serdecznie na eksperyment budyniowy. Mnie efekt kończowy totalnie zaskoczył  


Do przygotowania deseru potrzebujemy:

- sok z 2 puszek ananasów
- 1 budyń śmietankowy
- 1 opakowanie mascarpone
- cząstki ananasów z puszki
- 2 opakowania ciasta francuskiego



Z soku ananasowego odlewamy pół szklanki i mieszamy z budyniem - resztę gotujemy.
Do gotującego się soku ananasowego dodajemy rozrobiony budyń i mieszamy, dodajemy mascarpone i cząstki ananasów. Mieszamy.
Ciasto francuskie dzielimy na kwadraty, na każdy kawałek kładziemy nadzienie i sklejamy rogi. Pieczemy w temp. 200 stopni ok 15 minut. 





* nadzienie z powodzeniem można wykorzystać do tart, tortów, babeczek, muffinek czy innych - uwielbiam takie wszechstronne przepisy

Życzę Wam smacznego!




przepis bierze udział w akcji:
Czas na ciasto francuskie

środa, 10 kwietnia 2013

Chleb pszenny na zakwasie

Wielkie pieczenia chleba w rodzinnym gronie. Wieczór spędzony w fantastycznym towarzystwie i do tego świeży chlebek z masłem (wyrób własny tzn kuzyna).
Korzystaliśmy z: Moja Piekarnia - pierwszy chleb oraz Weekendowa Piekarnia po godzinach.









Do wypieku chleba użyliśmy (proporcje na dwa bochenki):

- 800/900 g mąki pszennej (typ 650 lub wyższy)
- 600-650g zakwas pszenny (oczywiście odpowiednio przygotowany, można to opisać)
- ok. 300-400 wody (trzeba wyczuć, jeżeli ciasto będzie za suche wtedy chleb też będzie suchy, lepsze dość mokre)
- ziarka - dynia, słonecznik, siemię lniane, płatki owsiane - wg uznania

- 24g sól

- łychę oliwy lub oleju


Ciasto ugniataliśmy minimum 10 minut, zostawiliśmy na 30 minut godziny żeby ciasto odpoczęło i włożyliśmy do foremek (zawsze równą masę).
Ciasto wyrasta w temp ok 40 stopni przez 2,5-3h (najlepiej w piekarniku). Warto "popsikać" wierzch wodą żeby nie było skorupki.
Jeżeli chodzi o pieczenie - pierwsze 10 minut w wilgotnej atmosferze  (kostki lodu, woda na blasze).Pieczenie - pierwsze 10 minut w wilgotnej atmosferze (różne sposoby).
Co ważne pieczemy BEZ termoobiegu. 


Czas pieczenia łącznie:
800-900g - 50-55 minut
1kg - 60 minut 
10 minut - 230 stopni
10 minut - 200 stopni

35/40 minut - 180 stopni

Na razie hodowanie zakwasu mnie ominęło, bo korzystałam z Wojtkowego. Jednakże o tym jak wszystko przygotować przeczytacie w powyższych linkach. My dokarmialiśmy zakwas w dwóch etapach (chyba z czystego lenistwa), ale jego ilość była wystarczająca.




Życzę Wam Smacznego!

niedziela, 7 kwietnia 2013

Zapiekanka (misz masz)

Zapiekankowe czyszczenie lodówki. Przepis ukradłam od Karoliny!



Do przygotowania zapiekanki potrzebujemy:

- 6 ugotowanych ziemniaków
- ketchup
- przyprawy (np bazylię, majeranek, sól, pieprz)
- mięso (może to być kiełbaska, mięso z kurczaka itp)
- 1 cebulę
- 4 jajka ugotowane
- 1 puszkę groszku
- 1 puszkę czerwonej fasoli
- 1 paprykę czerwoną surową


Ugotowane ziemniaki kroimy w plastry. Ukłdamy część z nich na spodzie, polewamy ketchupem i przyprawiamy. Na to kładziemy mięso i posypujemy cebulą pokrojoną w kostkę. Kolejna warstwa to pokrojone jajka, groszek, papryka, fasolka i na końcu ziemniaki.
Na sam koniec polać ketchupem, oprószyć tartym żółtym serem i piec ok 30 minut w 250 stopniach.




Życzę Wam smacznego!