Do przygotowania 21 średniej wielkości pulpecików potrzebujemy:
- 1 polędwiczkę wieprzową (ok. 300-400 g) – można ją zastąpić polędwiczkami z kurczaka
- 1/2 do 2/3 woreczka ugotowanej kaszy jaglanej
- 500 g świeżych pieczarek
- 1 jajko
- domowy koncentrat pomidorowy
- koncentrat ze słoiczka
- świeże zioła
- sól, pieprz
Przygotowując potrawę, zaczynamy od polędwiczki, którą trzeba umyć, pozbawić wszelkich tłustych elementów i błonek, a następnie pokroić na mniejsze kawałki. Te zaś należy zmiksować z kaszą jaglaną, jajkiem i świeżymi ziołami na jednolitą masę, z której uformowane zostaną pulpety.
W dalszej kolejności ulepione już kulki podsmażamy na rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu. Kiedy ulegną zarumienieniu, zalewamy je koncentratem pomidorowym, dodajemy pokrojonych pieczarek i przyprawiamy stosownie do indywidualnych preferencji. Całość gotujemy przez 30 – 40 minut na małym ogniu. Gorące pulpety serwujemy wraz z dodatkiem świeżej bazylii.
A teraz delektujcie się pysznym posiłkiem i podzielcie się wrażeniami po jego spożyciu.
Życzę Wam rozkoszy podniebienia!
Super danie :-) kaszę jaglaną bardzo lubię i często ją wykorzystuje w daniach :-)
OdpowiedzUsuńJaglana i u mnie króluje i chyba łatwo nie zejdzie z tronu;) Pyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńpyszna propozycja!:) z dodatkiem jaglanej muszą być pyszne! :) u mnie i ona coraz cześciej występuje :)
OdpowiedzUsuńW składnikach zabrakło pieczarek, ile ich potrzeba w tym przepisie? ;)
OdpowiedzUsuńdanie wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńSuper, już dodałam do akcji ;)
OdpowiedzUsuńMoje smaki, genialny przepis, zapisuję :)
OdpowiedzUsuń