poniedziałek, 8 grudnia 2014

Rømø - namiastka Skandynawii i przepis na najlepszy sos pomidorowy (wegański)!


*
Kocham Finladię, język fiński, filmy braci Kaurismaki i chyba wszelką muzykę rodem z tego kraju i swoją "fińską" miłość przeniosłam tez na inne skandynawskie kraje.
Weekend spędzony na tej, prawie bezludnej, duńskiej wyspie utwierdził mnie, że Skandynawia nie jest dla mnie.

Dlaczego?

Bo to odludzie.
W ciągu dwu i pół dziennego pobytu na Rømø spotkaliśmy może kilka żywych duszyczek nie wliczając naszej 16-sto osobowej grupy turystów - kilka na plaży i kilka w sklepie. 
Szału nie ma.
Depresyjnie działał na mnie widok pustych ulic.
Wszech ogarniająca pustka, zimno kłuło w oczy.
Wyspa często jest spowita w gęstej mgle lub niskich chumrach, z których sączy się jednostajnie deszcz.
Trzeba być nie lada odludkiem albo mieć jakieś uwarunkowania by w takiej okolicy mieszkać i jeszcze nie zwariować.
Może dla tego Skandynawowie piszą takie dobre kryminały? 

Owszem układ idealny jak jedziemy odpocząć, ale na dłużej tam zamieszkać?!

*
Szeroka i bardzo długa plaża jest wprost stworzone do spacerów. 
Wszędzie znajdziemy ścieżki rowerowe także nudzić się nie można. 
No może poza sezonem.
Zresztą ruch na drodze, która przecina wyspę, jest znikomy.

*
Mimo to Rømø  jest cudowna. 
Ta cała pustka pozwala nam się we współczesnym świecie odnaleźć.
Polecam wszystkim - wynajęcie domku z sauną, wyciszenia się, uspokojenia myśli, spędzenia czasu na łonie natury. 


Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii
(Droga prowadzi wprost na plażę)

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii



Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

Szybko Tanio Smacznie - Rømø - namiastka Skandynawii

(Droga powrotna - wjeżdżamy na ląd! My tutaj jeszcze wrócimy...)




SOS POMIDOROWY

Muszę was rozczarować - nie jest to skandynawski przepis. Będą na wyspie całe jedzenie przywieźliśmy z Niemiec. Moim zdaniem najlepszy był sos pomidorowy, który ugotował gospodarz imprezy.




Do przygotowania sosu potrzebujemy:

- 3 puszki pomidorów albo pasaty pomidorowej
- tubkę koncentratu
- 3 czerwone cebule
- 2 ząbki czosnku
- czarne lub zielone oliwki
- sól, pieprz 

Cebule i czosnek drobno pokroić, podmażyć na rozgrzanej patelni. Dodać pomidory i chwilę podgotować (ok 10-15 minut). Całość zblendować. Na sitko wysypać kapary i oliwki.
Solidnie przepłukać wodą i dobrze odcedzić. Wymieszać razem z sosem. Ewentualnie doprawić do smaku.




Wegetariański obiad IV

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz